79 lat temu na początku kwietnia sowieckie NKWD przystąpiło do wykonywania polecenia Stalina i towarzyszy, którzy postanowili zgładzić tysiące polskich oficerów, policjantów i funkcjonariuszy państwowych uznanych za zdeklarowanych i nierokujących nadziei poprawy wrogów władzy sowieckiej. Nie rokowali nadziei, że da się ich urobić na towarzyszy broni, wobec czego byli wrogami, których należało unicestwić. Zbrodnia ludobójstwa nazwana później katyńską pochłonęła tysiące ofiar. Według ustaleń historyków wiosną 1940 roku Sowieci zamordowali co najmniej 22 079 obywateli Rzeczypospolitej Polskiej, w tym 14 463 wojskowych, policjantów i innych funkcjonariuszy państwowych z obozów specjalnych.
We wtorek 30 IV w Krzywczy odbyły się uroczystości upamiętniające zbrodnię katyńską.
O godz.11.00 została odprawiona w asyście Kompanii Honorowej WP uroczysta Msza Św. w intencji ofiar, szczególnie policjantów związanych z Krzywczą – Adama Kellera i Andrzeja Polnika. Eucharystii przewodniczył ks. Proboszcz, który mówił w kazaniu: O zbrodni katyńskiej nie wolno zapominać jako o fakcie, ale należy przebaczyć. – Ona stanowi cząstkę nie tylko naszych dziejów, lecz także cząstkę historii ludzkości. Zawiera bowiem naukę ku przestrodze potomnych, jak nie wolno postępować. Pamiętając o prawdzie zbrodni katyńskiej wiemy, że potrzebne jest przebaczenie, aby wzajemne relacje nie były przeniknięte nienawiścią i chęcią zemsty. Ostateczną sprawiedliwość zostawiamy Bogu, który jest Panem dziejów i który nagradza za dobro i każe za zło.
Następnie odbył się Apel Katyński, złożenie kwiatów pod pomnikiem Obrońców Krzywczy oraz salwa honorowa. Dalsze uroczystości odbyły się przy Szkole Podstawowej, gdzie posadzone są dwa dęby, poświęcone pamięci Andrzeja Polnika i Adama Köhlera – Aspirantom Policji Państwowej, zamordowanych strzałem w tył głowy w 1940 roku
w Twerze.